czwartek, 28 stycznia 2016

Słowianie,Arianie,Kontynent Mu....

Cały film na stronie porozmawiajmy.tv Aleksa Berdowicza zapraszam do ogladania na tej stronie wszystkie filmy gdyz sa niesamowite i pelne wartosciowej wiedzy :) Sława!!!

Nawet nie ujarzmionych Sasów tak dalece ujarzmił

ha...ale słonko na przyświeca..ach czuje jego siłę ,,a  i koniki żwawiej stąpają haha..ale piękny dzień mamy...
Och cóż zatem bratku przejmij lejce z gwoli Twojej, a ja  coik przekąszę , a i opowiadać dalej nie omieszkam..trzymaj no Bratku ...
ughmm a zatem statnie tygodnie żem powiadał jak to nasz król Bolesław Śląsk, Pomorze, Prusy, Ruś, Morawy, Czechy i pozostawiłswym następcom jako tereny lenne. Miasto Pragę ustanowił
drugą stolicą swego królestwa . Poddał pod swe panowanie Węgrów, Chorwatów i Mardów szczep potężny. Sława!!!
Nawet nie ujarzmionych Sasów tak dalece ujarzmił, że w rzece Sali wbił słup Żelazny, znacząc od
zachodu krańce swojego władztwa. Natomiast od wschodu, na Złotej Bramie Kijowa drugą wyrąbał granicę. Tam po zajęciu miasta, wielokrotnym uderzeniem miecza wyrzezał na Złotej Bramie miasta jakby jakiś znak graniczny. Tam ustanowił królemktóregoś swojego krewnego, gdy sam król Rusinów nie bitwie został pokonany, lecz jedynie przez tchórzostwo nogi za pas wziął ..ach Bratku strach ma wielkie oczy hehe ale był w jego wypadku nie bez wiary hehe.
i jakem rzekł nasz Bolesław był mężny ale i  tym samym się przyczynił by kościoł chrześijański pomordował nasze kapłanki wiedzy i kapłanów oraz wielu wiernych hmm także wpojone zaś zasady wprowadzał silną ręką i wszelakie bunty przeciwko kościołowi tłumił krwawo. Och bratku
mimo iż był jak Lew , silny i bystry ale w polityke kościół już przed jego narodzeniem  począł wkradać się .
Jednakże nie umniejsza to temu iż nasze krlestwo  znowu wielkie było i kwitło na potęgę.
Po Bolesławie, któremu tak pomyślnie sięwiodło, nastąpił nie pod tak pomyślną gwiazdą syn jego Mieszko Wtóry. On zaś postanowił poprzestać na sławie ojca, której nikt nie mógł dorównać, a cóż dopiero ją przewyższyć, ani obywatelom nie wydawał się
tak sławny, ani nieprzyjaciołom tak groźny. Albowiem jeśli z kimkolwiek staczał jakieś boje, wiadomo, że wynikały z konieczności, nie z poczuciasiły; były narzucone, nie dobrowolne; nie jakoby brakowało mu dzielności,lecz poniewaŜ raczej dbał pilnie o zachowanie stanu posiadania, aniżeli pragnął coś zdobyć.
hmmm.
ot bratku chyba skonczmy na chwilkę , gdyż chyba widzą me oczy dobre miejsce na popas , co konikom jak i nam się przyda, tedy dalej będę bajał  ha trza się ogrzać wreszcie ...

wtorek, 19 stycznia 2016

Symbolika Słowiańska :)

Wstęp około 10 minut , a potem już tylko same sybole z opisem  :)
Poznawajmy je bracia i siostry , i zawartą w nich naszą starożytną wiedzę oraz otaczajmy się nimi
by wiedza powróciła do Nas  , a nasze życie rozkwitło na nowo. Już czas  !!!! Sława!!!!

poniedziałek, 18 stycznia 2016

Loteria połączona z dotacją

Jeśli podobają sie Tobie moje wpisy i filmy na kanale Youtube ,a masz chociaż przysłowiowy 1 grosz, to kazda wpłata za pomoca przycisku PayPal donate na moim blogu pomoże mi w zdobyciu taniego, aczkolwiek dajacego sobie radę sprzętu do obróbki graficznej, czy to wywiadów,czy audycji robionych z myślą o Was Słowianie i nie tylko.
Aparat fotograficzny, zakupilem kosztem wszystkich moich środków,dyktafon  mikołaj doniósł ale nie poddam się moi drodzy. Pozdrawiam Serdecznie
P.s jezeli ktos z Was ma na zbyciu , lub nieuzywa jakis sprzęt to niech śmiało pisze do mnie na email : edi4@wp.pl        Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA TO ,ŻE JESTESCIE  :)

czwartek, 7 stycznia 2016

Oczywiście były i grody nie do zdobycia

trala la la la la.....mija ze dwie niedziele jakem wyjechali z Kalisza, a teraz Kraków nas ugościł..hmm
Smutno mi stąd odjeżdżać , ale i wesoło jednakowoż...ha
Pohandlowaliśmy  i zabawiliśmy się ,trza nam odpocząć od zgiełku miast i wędrówkę dalszą kontemplować . Powiem Ci ,że ostatnimi dniami  dziwne sny miewam , jakoby cosik co ma się wydarzyć zwiastujące....hmmm, ano zobaczymy.
Przypomnij mi zatem Bratku kochany o czym żem opowiadał jak żeśmy Kalisz opuszczali ...no dalejże...aa
Tak o naszem królu Bolesławie ,żem rozprawiał...hmmm
Tymczasem po rozgromieniu Sasów w niedługim  czasie nasz król Bolesław Chrobry zbiera z całego państwa najdzielniejszych wojowników i rycerzy , tworząc ogromną armię.
Powodem całej sytuacyji był zamiar wyruszenia na Ruś by przywrócić rzady wygnanego swego przyjaciela Świętopełka, którego obalił książę Jarosław i pomścić liczne zmowy, napaści, łupiestwa i krzywdy , którymi często Rusini uciemiężali nasze królestwo.
Wtargnąwszy przeto do ziem ruskich ,wszystkie ich miasta i miasteczka bez żadnego oporu zdobył i zajął. Nie mieli bowiem w tym czasie Rusini miast obwarowanych, chociaż niektóre miasta miały dużo ludności i zabudowań  i te nawet były słabo umocnione.
Oczywiście były i grody nie do zdobycia , ale król postanowił nie marnować na nie czasu..taką mądrość posiadał na król..
I tym sposobem- mój bratku- szybkim marszem przemierzywszy Ruś dotarł bez oporu na Wołyń.
Kiedy doniesiono ówczesnemu księciu Rusi Jarosławowi o tak nagłym nadejściu Bolesława, ten oddany rozwrywkom i uciechom natychmiast począł gromadzić wojska z Rusinów, Waregów i Pieczyngów .
Potem wraz z tymi wojskami zachodzi drogę naszej armii na czele z królem Bolesławem przy rzece Bugu , ażeby tylko przeszkodzić w przeprawie, albo gdyby to się nie udało stoczyć bitwę.
Wyobraź teraz sobie bracie ,że te oba wojska , stojąc przez dni kilka na przeciwnych brzegach rzeki Bugu, prowadziły ze sobą potyczki i harce, a na koniec doszło do miotania bryłami ziemi , wzajemnych urągań .
Tedy iono książe Jarosław miał u swego boku doradcę  imieniem Blud , który postanowił wyjść na brzeg i poczał głośno urągać  i wyzywać naszemu władcy , groiżąc jednocześnie ,że jak stanie do walki , to mu gruby brzuch przebije..toż to dopiero propaganda była
Jednakże nasz król Bolesław poczuł się sprowokowany i po swojej nad wyraz wyrazistej ruszył nasze wojsko do walki.
Zatem całe wojsko polskie porwało pośpiesznie za oręż  i na czele z naszym królem wjechało do rzeki Bugu...ha!!! Taki był na król!!! Krew przodków naszych mająćc!!sławaa!!! i anatarł z całym impetem na przerażonych Rusinów.
No i rozpoczał się tedy bój straszliwy ze zmienną koleja losu, a zacięta z obu stron walka trwała ponoć kilka godzin. Wreszcie Jarosław z całą swoją potęgą został doszczętnie rozbity i z czterema jedynie towarzyszami uciekł do Kijowa, jednakże obawiając się ,że nasz król będzie go ścigał uciekł podobno na bagna. Po srogiej rzezi resztę Rusinów, Waregów i Pieczyngów wzięto w niewolę, a z ich obozów wyniesiono bogate łupy.
Król Bolesław dowiedziawszy się o szpiegów i zbiegów . że Jarosław książe Rusi uciekł z Kijowa ruszył z wojskiem pod Kijów.
Potem otoczywszy Kijów z zewnątrz od strony lądu i wody, strzegł pilnie by do niego nic nie dowożono. I nie zawiodła go nadzieja , gdy bowiem wielka liczba oblężonych wymarła z godu albo wycieńczona została niedolą, poddało się miasto naszemu królowi Bolesławowi ..ha, który - powiadają kroniki- wszedł do niego konnoi z wydobytym mieczem  pod osłoną  kilku oddziałów wojska, w szyku bojowym , w świetnych zbrojach przed nim i za nim postepujących.
A gdy wjeżdżał w bramę Kijowa, zwana złotą bramą- zapamietaj to kochany- przez mieszkańców,wywijając mieczem ugodziłw nią silną reką, a zarysowawszy i wyszczerbiwszy ją w samym środku  zostawił na niej znak triumfalnego zdobycia miasta i swego zwycięstwa, a miecz  owy naszego pana szczerbcem  nazywany jest.
Złupiwszy miasto i zamek nasz |król przywraca na tron Rusi  wpomnianego przez ze mnie Świętopełka, a nastepnie pozostawił przy sobie wyborowe rycerstwo, resztę zaś wojska wysłał na leża zimowe.
Książe Jarosław nie dał jednak za wygraną i dowiedziawszy się ,że nasz król niedługo Kijów z nieliczną drużyną postanowił opuścić, zamyślił plan by pod Kijowem  we szystko jendo jaki sposób zabic naszego władcę.
Jednakże nasz Bolesław dowiedział sie o tej wyprawie Jarosława i wrogów i postanowił na czele swego rycerstwa wyruszyć na Jarosława. I tak się też stało ..haha
Zebrawszy broń siada na koń i rycerstwu rozkacuje iść ze sobą i przeprawiszy sie przez Dniepr uderza na wojska Jarosława obozujące na drugim brzegu,
Po zaciętej bitwie  Jarosław został zwyciężony,a wszystko wojsko jego poległo, a reszta żywcem wzięta została. Cóż..Jarosław ponownie uszedł tedy z życiem uciekająć do Nowogrodu.
Nasz król wówczas postanowił iż  zatrzyma sie na dłużej w Kijowie , gdzie szlachta ruska , przedniejsi panowie i wszystkie narody Rusi słuchały jego  rozkazów z uległością.
W tym samym czasie- wyobraź sobie- Świętopełek naszemu władcy tron zawdzięczawszy , sprzykrzył sobie długi pobyt Bolesława i począł wydawać rozkazy , by polskie rycerstwo na leżach zimowych potajemnie mordować.
Oburzony taką krzywdą nasz król ściągnowwszy wojska nasze z leż zimowych , po ucziecce Świętopełka wydał stolicę Kijów na łup swoim żołnierzom., a sam wziął do niewoli dwie siostry Świętopełka i Jarosława, a także bojarów i przedniejszych panów Rusi jako zakładników.
Wzbogacony zdobyczami na Rusinach, osadziwszy  w zamkach silne polskie załogi wrócił do Polski, ciągnąc za soba liczne zastępy jeńców.
uff..bratku już od tego wilgotnego powietrza we w głowie mnie się kręci..zatem spoczne na troche ,, a ty pokontempluj nad tym co się dowiedziałeś dzisiaj ..Sława!!!